Koniec roku zaowocował rekordem. 9 grudnia, podczas aukcji „Starzy Mistrzowie i malarstwo XIX wieku” w Christie's, sprzedano „Głowę muzy”, szkic Rafaela do fresku „Parnas”, za 47,9 mln dolarów. Na aukcji tej nowych właścicieli znalazło 97 proc. wystawionych prac za prawie 111,5 mln dolarów.
Będzie nowy boom?
Na polskim rynku też były niespodzianki. Na aukcji Agry-Art padł tegoroczny rekord. „Pochód z łupami” Józefa Brandta licytowano od 800 tys. zł do 1 mln 50 tys. zł. W ten sposób dzieło Brandta zajęło szóste miejsce wśród najdrożej sprzedanych prac w tym domu aukcyjnym. Wyprzedza go tylko „Awangarda myśliwska” Alfreda Wierusza-Kowalskiego sprzedana w ubiegłym roku za 1 mln 360 tys. zł, trzy oleje Władysława Czachórskiego: „Pierwsze róże” (1,3 mln zł, wylicytowane w 2000 r.), „Przed balem” (1,15 mln zł wylicytowane w 2000 r.) i „Ślubny wianek” (1,1 mln zł w 2008 r.) oraz „Zadumana dziewczynka” Olgi Boznańskiej (wylicytowana za 1,15 mln zł w 2008 r.).
Jesienno-zimowe aukcje mogą być zapowiedzią końca zastoju na rynku sztuki, choć w dalszym ciągu, zarówno na aukcjach zagranicznych, jak i polskich, najchętniej kupowane są dzieła w przystępnych cenach. Edward Dolman, dyrektor naczelny domu aukcyjnego Christie’s uważa nawet, że ożywienie na rynku sztuki nastąpi znacznie wcześniej, niż zakładał w swoich wcześniejszych prognozach. Gwałtownej zwyżki cen spodziewa się na przełomie 2010 i 2011 roku.
Na razie jednak znacznie chętniej niż dzieła sztuki kupowane są: złoto i diamenty. Na początku grudnia pięciokaratowy różowy brylant ustanowił rekord świata. Na aukcji Christie's w Hong Kongu jego nabywca zapłacił 2,2 mln dolarów za karat, czyli łącznie 10,8 mln dolarów.
Logowanie | Credits | Zastrzeżenia
i odpowiedzialność | Polityka
prywatności
© 2007 Inwestycje Alternatywne Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. |