Autor publikacji

Anna Niemczycka

http://www.inwestycje.pl www.inwestycje.pl

Newsletter
Newsletter

Zapisz się do newslettera

Chcesz otrzymywać najciekawsze i najważniejsze informacje o rynkach inwestycji alternatywnych, chcesz wiedzieć w co warto inwestować i jak to robić? Zapisz się do newslettera InwestycjeAlternatywne.pl.

IA RSS - Artykuły

Fałszerstwa dzieł sztuki

27 listopada 2009 r.

Badanie autentyczności

Podrabianie obrazów wymaga dużej wiedzy z zakresu historii sztuki oraz dokładnego poznania technik warsztatowych danego twórcy. Odpowiednia analiza może jednak ujawnić prawdę o fałszerstwie. Choć są i tacy, którzy twierdzą, że nawet najbardziej szczegółowe badanie nie pozwoli jednoznacznie ustalić czy dane dzieło jest oryginalne, czy jest tylko doskonałym falsyfikatem. Istnieją jednak dwie metody: analiza stylistyczna oraz analiza chemiczno-fizyczna.

- Pierwszym krokiem jest zawsze dokładny ogląd dzieła przez eksperta z danej dziedziny, niezbędnym akcesorium w tym przypadku jest lupa o dużym powiększeniu, mogą się również przydać cyfrowy aparat fotograficzny, a nawet mikroskop. Czasem pomocne może być zrobienie zdjęcia obiektu i komputerowe powiększenie dla zbadania poszczególnych fragmentów dzieła. – radzi Adam Chełstowski

Zatem, w pierwszym etapie historyk sztuki sprawdza, czy wszystkie elementy kompozycji, operowanie światłem, typy postaci oraz warsztat malarski - sposób prowadzenia pędzla, kładzenia farb jest charakterystyczny dla danego artysty bądź epoki. Kolejny etap polega na sprawdzeniu składu chemicznego malowidła: farb, werniksów oraz powierzchni, na której zostało ono wykonane. Ekspert dokonuje analizy użytych farb i porównuje je ze składem farb użytych w dziełach autentycznych.
Jeśli na tym etapie pojawią się wątpliwości, można wówczas obejrzeć dzieło w promieniach ultrafioletowych i podczerwonych. Pozwala to sprawdzić, czy dzieło nie powstało na innym oraz czy wszystkie jego elementy pochodzą z tego samego czasu i czy coś nie zostało domalowane.

-Informacje od konserwatora ekspert odnosi do opiniowanego obiektu. Określa formy stylistyczne, wyraz pracy, tematykę, umieszcza dzieło w twórczości artysty. Po całościowym oglądzie rzeczy, po fazie studiów literatury ekspert pisze potwierdzenie autentyczności, ekspertyzę przedmiotu, uzupełnia całość o fotografie, które opatruje opisem, sygnuje. Fotografia badanego obiektu jest nierozłączną częścią opinii eksperta. – mówi Adam Konopacki, ekspert w dziedzinie badania autentyczności obrazów.

-Najtrudniejsze są ekspertyzy negatywne. One wymagają bardzo rozbudowanej argumentacji, która pozwoli jednoznacznie wykluczyć autentyczność. O ile w ekspertyzie pozytywnej liczy się głos eksperta, który stwierdza: to jest praca tego i tego artysty, o tyle w ekspertyzie negatywnej oprócz sformułowania: to nie jest praca tego i tego artysty bo ... musi nastąpić wyliczenie argumentów eksperta. Największe problemy stwarzają prace artystów mało znanych, do których nie ma literatury oraz prace wybitnych artystów o randze światowej, dla których nie ma analogii w polskich zbiorach – przyznaje Adam Konopacki.

Reasumując, po rynku krążą fałszywe dzieła sztuki. Przestępczość ta staje się poważnym zjawiskiem społecznym i gospodarczym. Podrabiane są nie tylko konkretne przedmioty, ale również ekspertyzy. Warto zatem przyjrzeć się, czy oferowany nam przedmiot to nie falsyfikat, albo czy jego wartość nie została sztucznie zawyżona. Dlatego sprawdzenie zarówno autentyczności dzieła, jak i samej jego ekspertyzy, powinno stać się naturalnym odruchem każdego kupującego.

 


 

  Drukuj  Drukuj  
Wstecz  Wstecz | 1 | 2 | 

www.InwestycjeAlternatywne.pl
Profesjonalne statystyki www CAOgroupRedShoes