Wszystkim gościom serwisu dziękujemy za oddane głosy. Oto wyniki:
64 % | |
NIE | |
36 % | |
TAK | |
Pytanie brzmiało: "Czy ostatnie spadki cen ropy naftowej są wyraźnym sygnałem końca hossy na jej rynku?". Według 63,89% oddanych głosów można wnioskować, iż znaczna dynamika spadków miała jedynie charakter korekcyjny i sugeruje, iż nadmuchanie rynków czysto spekulacyjnym kapitałem było ogromne. Niemniej czynniki fundamentalne w zasadzie się nie zmieniły, choć istotny wkład ma spowolnienie gospodarek w wielu regionach świata. Większość głosujących uznaje zapewne, iż obowiązuje swego rodzaju podażowy charakter rynku, który objawia się windowaniem cen w obliczu choćby niewielkiego zagrożenia wstrzymania produkcji bądź dostaw. Tym samym prognozują kontynuację wzrostów.
36,11% oddanych głosów sugeruje, iż odnotowane spadki to koniec bicia rekordów cenowych w kolejnych miesiącach na rynku czarnego złota. Głosujący za tą alternatywą gotowi są zająć bądź utrzymać krótką pozycję i być może już niedługo będą realizować zyski przy poziomach poniżej psychologicznej bariery 100 USD.
Choć zdecydowana większość czeka na porwót wzrostów, jednego możemy być pewni. Ten niezwykle popularny wśród inwestorów rynek w obliczu błyskawicznego wpływu i wypływu kapitału, przy zawirowaniach politycznych i wielu innych czynnikach, nadal będzie niezwykle rozhuśtany, a zmiany nastawienia mogą być tak samo spektakularne jak sesje z 21 oraz 22 sierpnia br.
Sukcesów na arenach finansowych życzy
Redakcja IA
Logowanie | Credits | Zastrzeżenia
i odpowiedzialność | Polityka
prywatności
© 2007 Inwestycje Alternatywne Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. |