Komentuje ...

Redakcja serwisu

Newsletter
Newsletter

Zapisz się do newslettera

Chcesz otrzymywać najciekawsze i najważniejsze informacje o rynkach inwestycji alternatywnych, chcesz wiedzieć w co warto inwestować i jak to robić? Zapisz się do newslettera InwestycjeAlternatywne.pl.

IA RSS - Komentarze rynkowe

Tydzień na rynku ropy

27 lipca 2009 r.

Tydzień na rynku ropy

Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem minionego tygodnia z perspektywy rynku ropy naftowej

Analiza fundamentalna:

W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej w dalszym ciągu dominowały koniunkturalne czynniki. Niepokój inwestorów odnośnie słabszego popytu na surowiec odszedł na drugi plan, a takie czynniki jak wzrosty indeksów na światowych parkietach oraz zmiany kursu dolara skłoniły cenę ropy naftowej do ruchu wzrostowego. Już na początku tygodnia cena „czarnego złota” zaczęła nabierać pozytywnego tempa, co spowodowało, że jej cena na trwale przekroczyła poziom $65,00 za baryłkę. Taka sytuacja była spowodowana osłabieniem amerykańskiego dolara, co zainteresowało inwestorów surowcami, jako instrumentem zabezpieczenia przed inflacją. Dodatkowo kluczowym czynnikiem na rynku ropy naftowej pozostaje niekorzystna sytuacja geopolityczna. Przypomnę, że tydzień wcześniej na rynek dotarła informacja z Nigerii o kolejnym ataku rebeliantów na ropociągi. We wtorek ropa kontynuowała trend z poniedziałku, a dobre odczyty wyników amerykańskich spółek oraz wzrosty na giełdach pchnęły cenę surowca w kierunku pierwszego oporu na poziomie $67,50 za baryłkę. Wszystko wskazuje na to, że po tak dobrych wynikach inwestorzy uwierzyli, iż globalna gospodarka otrząsnęła się po ciosach ze strony kryzysu, a to z kolei zapowiada wzrost popytu na surowce w przyszłości. W środę nastąpiła lekka konsolidacja rynku, a podczas sesji czwartkowej cena ropy naftowej podskoczyła do oporu $69,50 za baryłkę, czyli najwyższego poziomu od trzech tygodni. W Nowym Jorku na giełdzie NYMEX baryłka ropy gatunku Light Sweet Crude Oil z dostawą we wrześniu wzrosła o $1,7 (+2,7%) do poziomu $67,17 za baryłkę. Z kolei w Londynie na InterContinental Exchange Futures Europe (IСE Futures Europe) wrześniowy Brent podrożał o $2,4 (+3,0%) do $69,25 za baryłkę (najwyższa cena od 30 czerwca). W drugiej połowie bieżącego tygodnia rynek surowców w dalszym ciągu był podtrzymywany oczekiwaniami na wzrost popytu na surowce na świecie, czemu sprzyjały dane z rynku nieruchomości ze Stanów Zjednoczonych. Według ostatnich danych ilość sprzedanych mieszkań na rynku wtórnym w czerwcu wzrosła w porównaniu z poprzednim miesiącem o 3,6 procent do poziomu 4,89 miliona domów – najwięcej od września 2008 roku. Dodatkowym impulsem były wzrosty na amerykańskich parkietach, gdzie wiodące indeksy zyskały w ciągu czwartkowej sesji około 2 procent. Z kolei indeks Dow Jones po raz pierwszy od sześciu miesięcy przekroczył barierę na poziomie 9 tysięcy punktów. Indeks NASDAQ kontynuował wzrosty 12 sesję z rzędu. Warto zwrócić uwagę, że był to najdłuższy nieprzerwany wzrost indeksu od 17 lat. W piątek dalszym wzrostom ceny ropy naftowej przeszkodziła informacja o rosnącym bezrobociu w USA (publikacja z zeszłego tygodnia). Według danych agencji EIA zapasy ropy naftowej w USA w tygodniu zakończonym 15 lipca zmniejszyły się o 1,8 miliona baryłek (analitycy oczekiwali spadku o 1,2 miliona). Zapasy destylatów wzrosły o 1,2 miliona baryłek przy średniej prognozie na poziomie 1,4 miliona baryłek. Tygodniowa ilość benzyny także podskoczyła o 800 tysięcy baryłek, co było nieznacznie powyżej prognoz analityków, oczekujących wzrostów na poziomie 700 tysięcy baryłek. Dane o zapasach nie wpłynęły znacząco na aktywność inwestorów.

Analiza techniczna:

Wzrosty ceny ropy naftowej w tym tygodniu potwierdziły zakończenie IV fali spadkowej (wykres dzienny) w okolicach $59,00 za baryłkę. Zakładam, że inwestorzy rysują V falę wzrostową z celem powyżej tegorocznych szczytów. Potwierdzeniem tego scenariuszu jest trwałe przebicie 55-sesyjnej średniej kroczącej (niebieska linia), która aktualnie przebiega na poziomie $66,30 za baryłkę i jest kluczowym wsparciem dla byków. Sygnałem mówiącym o średnioterminowym trendzie wzrostowym jest także formacja „złoty krzyż”, czyli przebicie w górę 200-sesyjnej średniej (czerwona linia) przez 55-sesyjną średnią. Pierwszym celem dla otwartych długich pozycji jest tegoroczny szczyt na poziomie $73,50 za baryłkę, który z technicznego punktu widzenia jest dobrym poziomem do częściowej realizacji zysków. Jeżeli optymizm, który towarzyszy inwestorom w tym tygodniu będzie utrzymywany także w przyszłym i nastąpi trwałe przebicie poziomu $73,70, to sprowokuje to dalsze wzrosty w kierunku psychologicznego oporu $80,00 za baryłkę. Zanegowaniem powyższego scenariusza byłoby zejście cen ropy poniżej średniej z ostatnich dwóch miesięcy. Dałoby to sygnał do korekty w kierunku kluczowego wsparcia $60,00 za baryłkę, a na dziennym wykresie powstałaby formacja „podwójny szczyt”, która sygnalizuje odwrócenie trendu na rynkach. Linią szyi formacji byłby wtedy dołek z zeszłego tygodnia, na którym zakończyło się budowanie IV fali spadkowej, a zejście ceny poniżej tego wsparcia byłoby sygnałem dla niedźwiedzi do dalszej sprzedaży z celem w kierunku średniej kroczącej z ostatnich dwustu sesji.

 

ZOBACZ WYKRES

 

 

 


www.InwestycjeAlternatywne.pl
Profesjonalne statystyki www CAOgroupRedShoes