Komentuje ...

Bartosz Wojtczak

e-numizmatyka.pl

Newsletter
Newsletter

Zapisz się do newslettera

Chcesz otrzymywać najciekawsze i najważniejsze informacje o rynkach inwestycji alternatywnych, chcesz wiedzieć w co warto inwestować i jak to robić? Zapisz się do newslettera InwestycjeAlternatywne.pl.

IA RSS - Komentarze rynkowe

Złoto - analiza rynkowa 12-16.XI.2007

19 listopada 2007 r.

Złoto - analiza rynkowa 12-16.XI.2007

Miniony tydzień przyniósł korektę na rynku metali szlachetnych. Na przekór optymistycznym przewidywaniom, złotu nie udało się osiągnąć rekordowego poziomu 850$. Po trzech rewelacyjnych tygodniach dynamicznych wzrostów, w ubiegłym tygodniu „król metali” staniał o 27,25$. Za wcześnie jednak, by mówić o ostatecznym załamaniu czy zmianie trendu.

Poniedziałkową, poranną sesję na londyńskiej giełdzie złoto otworzyło kwotą 817,00 USD za uncję. Zwracając uwagę na niebagatelne wzrosty cen w minionych tygodniach, takie odreagowanie nie było niczym dziwnym. Przyczyn deprecjacji należy upatrywać w umacniającej się pozycji dolara, którego spadki dobiegły końca, a kurs względem euro wzrósł. Skłoniło to inwestorów do realizacji zysków, co w konsekwencji zainicjowało kolejne obniżenia wartości kruszcu. Na ceny złota niebagatelny wpływ miały również ceny ropy naftowej. Na niewielką korektę na rynku energii (wartość baryłki nie spadła poniżej 90$) wpływ miało oświadczenie Międzynarodowej Agencji Energetycznej, w którym prognozy dotyczące światowego zapotrzebowania na ropę w 2008 roku uległy obniżeniu. Pojawiły się również sugestie o możliwości podniesienia produkcji przez OPEC.

W środę żółty kruszec nieco odrobił straty, osiągając pułap 813,50 USD. Główną przyczyną wzrostu było osłabienie pozycji dolara względem euro, którego kursy odnotowały lekki spadek. Także łowcy okazji wykorzystali ten moment, co dodatkowo wpłynęło na wzrost cen.

Jednakże od czwartku, do końca tygodnia żółty kruszec systematycznie tracił na wartości. Spekulacje na temat eurodolara źle wpłynęły na jego ceny. Inwestorzy bardzo często podejmują decyzje o pokładaniu swego kapitału w złoto na podstawie sytuacji na rynku walutowym. W związku z przekładającymi się na rynek metali szlachetnych, niezbyt optymistycznymi przewidywaniami dotyczącymi eurodolara, które – jak się później okazało – urzeczywistniły się, wartość złota spadła poniżej 800 USD za uncję. Cenom złota nie pomagały nastroje wywołane wypowiedzią szefa FED-u, który stwierdził, iż słaby dolar wraz z wysoką ceną ropy spowolnią wzrost gospodarczy USA. Żółty kruszec na giełdzie w Londynie zamknął tydzień kwotą 789,75 USD za uncję.

W przeliczeniu na złotówki, w poniedziałek rano za złotą uncję trzeba było zapłacić 2037,19 PLN, natomiast w piątek popołudniu za tę samą ilość kruszcu – 1984,64 PLN.

www.InwestycjeAlternatywne.pl
Profesjonalne statystyki www CAOgroupRedShoes