Komentuje ...

Redakcja serwisu

Newsletter
Newsletter

Zapisz się do newslettera

Chcesz otrzymywać najciekawsze i najważniejsze informacje o rynkach inwestycji alternatywnych, chcesz wiedzieć w co warto inwestować i jak to robić? Zapisz się do newslettera InwestycjeAlternatywne.pl.

IA RSS - Komentarze rynkowe

Tydzień na rynku ropy

17 lipca 2009 r.

Tydzień na rynku ropy

Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem minionego tygodnia z perspektywy rynku ropy naftowej

Analiza fundamentalna:

W pierwszej połowie bieżącego tygodnia cena ropy naftowej wzrosła powyżej poziomu $61,00 za baryłkę w związku ze zwyżką wartości indeksów na światowych parkietach oraz w ślad za pozytywnymi sygnałami makroekonomicznymi z Chin. Produkt Krajowy Brutto Państwa Środka wzrósł w II kwartale bieżącego roku o 7,9 procent w ujęciu rocznym, przekraczając tym samym prognozy ekonomistów. Dane świadczą o tym, że powoli odbudowuje się popyt Chińczyków na dobra konsumpcyjne, w tym na samochody, a to z kolei pozytywnie wpływa na rynek ropy naftowej. Wszystko wskazuje na to, że dane z Chin zostały odebrane przez inwestorów jako pierwszy sygnał o wychodzeniu globalnej gospodarki z recesji. Potwierdza to także zachowanie giełdowych byków. Indeks Dow Jones podczas środowej sesji wzrósł o 3,1 procent – najwięcej od trzech miesięcy, S&P500 zyskał 3,0 procent, czyli odnotował najwyższy wzrost od marca bieżącego roku. Z fundamentalnych danych na wzrost cen „czarnego złota” miał wpływ także środowy odczyt stanu zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Zapasy surowca w tym kraju zmalały w ostatnim tygodniu o 2,81 miliona baryłek, co daje sygnał do dalszych wzrostów cen. Zapasy benzyny natomiast zwiększyły się o 1,44 miliona baryłek przekraczając prognozy analityków. Zapasy destylatów podskoczyły zaś o 553 000 baryłek – do najwyższego poziomu od stycznia tego roku. Dodatkowo Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) podała najnowszą prognozę wielkości popytu na ropę w przyszłym roku. Według IEA globalny popyt na surowiec w 2010 roku wzrośnie o 1,7 procent z powodu zwiększonego popytu ze strony krajów rozwijających się oraz stopniowego wychodzenia z kryzysu krajów rozwiniętych. Na przyszły rok planowana wielkość konsumpcji ropy naftowej wynosi 85,2 miliona baryłek dziennie, co przewyższa bieżącą wartość o ponad milion baryłek dziennie (obecna szacowana jest bowiem na poziomie 83,8 miliona baryłek dziennie). Pod koniec bieżącego roku jest oczekiwany spadek popytu o 2,5 miliona baryłek dziennie. W okresie styczeń–luty 2009 roku spółka Gazprom obniżyła eksport ropy naftowej za granicę o 0,7 procent w porównaniu z poprzednim rokiem, do poziomu 6,436 miliona ton. Ilość przerabianej ropy przez tą spółkę w ciągu ostatnich kilku miesięcy wzrosła o 4,2 procent i wyniosła 11,643 miliona ton. Produkcja benzyny zwiększyła się o 10,4 procent do 3,203 miliona ton. Władze Rosji podjęły decyzję o wprowadzeniu od 1 sierpnia 2009 roku wyższego cła na eksport ropy naftowej, które wyniesie $222 za tonę. Przypomnę, że nie jest to pierwsza podwyżka, ponieważ od pierwszego czerwca cło zostało podwyższone z $152,8 do $212,6 za tonę. Dla odbiorców rosyjskiej ropy naftowej może to oznaczać wzrost cen surowca, która jest niższa od cen ropy gatunku Light Sweet oraz Brent. Podczas czwartkowej sesji sytuacja na rynku ropy naftowej wyglądała następująco: cena sierpniowego kontraktu Light Sweet spadła o $0,05 do poziomu $61,49 za baryłkę. Na Londyńskiej giełdzie ICE sierpniowy kontrakt Brent wzrósł o $2,23 (o 3,66 procent) powyżej poziomu $63,0 za baryłkę. Wartość sierpniowego kontraktu na dostawę benzyny spadła o $0,0046 i wyniosła $11,7035 za galon ($449,47 za tonę).

Analiza techniczna:

Obserwując dzienny wykres ropy naftowej zakładam, że rynek zakończył budować IV falę na wsparciu $59,00 za baryłkę. W zeszłotygodniowej analizie wskazywałem na możliwość odbicia ceny od poziomu $59,00 za baryłkę (38,2% zniesienie Fibo ostatniej fali wzrostowej od poziomu $37,45 do $73,00 za baryłkę). Rzeczywiście, spadek ceny poniżej $60,00 za baryłkę zainteresował kupujących i aktualnie surowiec jest kwotowany kilka dolarów powyżej tego poziomu. Dodatkowo wzrost ceny potwierdza zakończenie budowania formacji „podwójny szczyt” z linią szyi w okolicach $66,00 za baryłkę. Pozostaje zatem pytanie na jakim poziomie warto zrealizować zysk na otwartych pozycjach? Z technicznego punktu widzenia celem V fali wzrostowej jest psychologiczny opór w okolicach $80,00 za baryłkę w długim terminie. Pierwszy kluczowy opór można zlokalizować na poziomie $64,85 za baryłkę, czyli 23,6-procentowe zniesienie Fibo trendu wzrostowego zapoczątkowanego w styczniu bieżącego roku. Drugim istotnym poziomem, gdzie inwestorzy mogą próbować realizować krótkoterminowe zyski jest wspomniana już linia szyi w okolicach $66,00, która jeszcze do niedawna była wsparciem, a teraz stanowi linię oporu. Trwałe pokonanie tych poziomów da impuls do kontynuacji V fali. W dalszym ciągu silnym wsparciem jest zeszłotygodniowy dołek $59,00 oraz poziom $54,50 (50,0% zniesienie Fibo w/w fali). Spadek kwotowań ropy do tych poziomów można rozpatrywać jako kolejną okazję do otwierania długich pozycji.


ZOBACZ WYKRES

 

 


 


www.InwestycjeAlternatywne.pl
Profesjonalne statystyki www CAOgroupRedShoes