Derywaty Pogodowe

Powstanie rynku derywatów pogodowych datuje się na rok 1997, kiedy przez Stany Zjednoczone przetoczył się huragan El Nino, powodując ogromne straty w gospodarce. Ryzyko wystąpienia naturalnych kataklizmów od stuleci było znane radziły sobie z nim instytucje ubezpieczeniowe. Obecnie zaczęto dostrzegać szeroki wpływ ryzyka zmian warunków pogodowych na wyniki finansowe przedsiębiorstw. Główne czynniki ryzyka w tym zakresie to zmiany temperatur, wielkość i częstość opadów deszczu oraz śniegu, ilość dni słonecznych i pochmurnych oraz siła wiatru. W stosunku do wyżej wymienionych zjawisk atmosferycznych stosuje się klasyczne instrumenty finansowe, takie jak kontrakty futures, forward, swapy, opcje waniliowe, a nawet opcje egzotyczne.

Rynek pochodnych pogodowych jest ściśle powiązany z sektorem energetycznym, za pomocą tych instrumentów producenci energii zabezpieczają popyt na swoje usługi. Z tych powodów największą popularnością cieszą się derywaty pogodowe, dla których instrumentem bazowym jest temperatura. Podobnie sytuacja wygląda w rolnictwie, chociaż w tym przypadku ważne rolę odgrywają również opady. Pochodne pogodowe na temperatury oraz opady stanowią ponad 95% rynku derywatów meteo. Szerokie spektrum zjawisk atmosferyczny daje duże pole do popisu przy tworzeniu nowych instrumentów, chociaż należy podkreślić, że po upadku ENRON-u rozwój tego rynku został ograniczony.